Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rower. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rower. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 14 marca 2011

Moje Sunshine Awards

Kilka dni temu zostałem wyróżniony przez Anię Błażejewską. Otrzymałem od Ani "słoneczną nagrodę", czyli "Sunshine Award". Polega to na tym, że właściciele blogów wyróżniają innych blogerów, których czytają. U Ani znalazłem się na wysokim czwartym miejscu. Nic tylko się cieszyć, że ktoś mnie czyta i w dodatku to lubi. Dzięki za to wyróżnienie.

Podobno zasady Sunshine Awards wymagają, aby wyróżniony:
1. Podziękował za wyróżnienie.
2. Umieścił u siebie link do bloga osoby, która cię wyróżniła.
3. Umieścił u siebie logo wyróżnień.
4. Przekazał nagrodę do 10 blogów.
5. Umieścił linki do tych blogów.
6. Powiadomił o tym nominowane osoby.
7. Stworzył listę rzeczy, które czynią go szczęśliwą.



Ponieważ nie zapisywałem się do tej zabawy, więc przypisuję sobie prawo nie dostosowywania się w 100% do tych reguł :D
Niemniej, chętnie stworzę własną listę ulubionych blogów. Na początku będzie tylko parę pozycji, ale z czasem, mam nadzieję, że liczba 10 zostanie osiągnięta.

Oto moje nagrody (w przypadkowej kolejności):
  • orientacyjnie.pl czyli blog Ani Błażejewskiej (to nie rewanż lecz prawdziwe wyróżnienie, bo zaglądam na ten blog i śledzę na ile mam czas profil na Facebooku)
  • fotograzka.blogspot.com - blog o bliźniaczych i znanych mi tematach :)
  • enduroriderz.pl - to swoisty fotoblog rowerowy, ale też czasem i pieszo-górski. W każdym razie aktywny w ulubionych moich klimatach
  • www.aventuras.de/travelogue - Blog pewnego pana, który porwał moją koleżankę (chociaż nie jestem do końca pewien kto kogo porwał) i tak już drugi rok przemierzają Afrykę

Gratuluję! :)

niedziela, 6 marca 2011

Zdjęcie okładkowe w Rowertour

W numerze marcowym magazyn Rowertour umieszcza na okładce moje zdjęcie z zeszłorocznego weekendowego rowerowania w Kotlinie Kłodzkiej, a także po czeskiej stronie Śnieżnika. Relację z tego wypadu opisała Grażyna - na zdjęciu ;)

Nieważne czym, ale kiedy - fotoporadnik

Z powodu wyjazdu, zapomniałem poinformować, że w magazynie Rowertour w numerze z lutego 2011 można poczytać II część poradnika fotograficznego dla rowerzystów, chociaż nie tylko dla nich. Tematem tym razem jest fotografia zimowa, a więc "nieważne czym, ale kiedy" - bo zimą nie można przestawać jeździć na rowerze i nie można zaprzestawać fotografowania :)
Zapraszam.

środa, 2 marca 2011

Galeria foto z podróży po Armenii w onet.pl

Portal onet.pl opublikował relację Grażyny z naszej zeszłorocznej wyprawy rowerowej po Armenii.

Jest też galeria naszych zdjęć:



sobota, 4 grudnia 2010

Peron4.pl publikuje krótką relację z naszej Armeńskiej wyprawy

Dziś krótki wpis: zapraszam na portal peron4.pl, gdzie przeczytacie dwie strony o naszej armeńskiej wyprawie rowerowej.

Rowerami składanymi po Armenii

piątek, 1 października 2010

Z ziemi serbskiej do Rzeczpospolitej

Może to i stary kotlet, ale odgrzany na nie byle jakiej patelni :) czyli moja pierwsza publikacja w Rzeczpospolitej. Zapraszam do krótkiej lekturki.

Artykuł w Rzeczpospolitej o wyprawie po Serbii i Macedonii

sobota, 4 września 2010

Poradnik foto w Rowertour

Tym razem fotek nie będzie, a jedynie wzmianka, że po, właściwie już należałoby powiedzieć, kilkudziesięciu latach fotografowania (bo z górą dwudziestu), ośmieliłem się napisać kilka porad fotograficznych, które wydrukował na swych łamach magazyn rowerowy Rowertour w numerze sierpniowym 2010. Porady są ujęte w kontekście wycieczek rowerowych, ale to jednak uniwersalne sprawy. Zapraszam do poczytania. Nie jest to nic odkrywczego, ale może warto przeczytać i zobaczyć przykłady zdjęć...? ;)

A przy okazji miła dla mnie sprawa - numer wrześniowy tegoż magazynu moje zdjęcie publikuje na okładce. Rzecz dotyczy tekstu o wycieczkach po Pogórzu Ciężkowicko-Rożnowskim :D

sobota, 14 sierpnia 2010

Zakaukazie

Czas urlopów dotyczy także wpisów na blogu. Dlatego przeleciał cały lipiec bez żadnego wpisu. Ale czy to w czymś komuś przeszkadza? ;)

W tym czasie udało mi się odwiedzić Armenię. Nie spodziewałem się nawet, że ten kraj jest tak fantastyczny. Nie spodziewałem się, że wspomnienia z podróży będą konkurować ze wspomnieniami styczniowego wyjazdu do Wietnamu i Laosu. Okazuje się, że Armenia ma do zaoferowania bardzo dużo. I wielokrotnie pokazała, że nie trzeba lecieć na koniec świata do egzotycznych krajów, by doznać niezwykłych wrażeń podczas podróży.
Armenia objawiła się nam różnorodnością krajobrazów. Pokazała suche, wypalone słońcem i pokryte żółtymi trawami góry ze skałami, pokazała zielone i łagodne szczyty z szerokimi dolinami, niczym w szkockim Glencoe. Pokazała głębokie kaniony, urywające się nagle, pionowo i bardzo głęboko. Pokazała nam piękne jezioro Sevan leżące prawie 2 km nad poziomem mórz, mające niezwykle turkusową wodą. I wreszcie ukazała zza zasieków swą świętą, wiecznie ośnieżoną górę Ararat leżącą obecnie w Turcji.
Armenia, jako najstarszy chrześcijański kraj świata szczyci się przepięknymi samymi w sobie, a do tego położonymi w niebanalnych miejscach klasztorami, cerkwiami, zamkami obronnymi, a nawet świątynią pogańską z początku naszej ery.
Armenia pokazała nam także swoje kontrasty: zniszczone i zardzewiałe stare zabudowania fabryk wtopione w piękne góry. A na drogach Mercedesy z ciemnymi szybami jadące od czasu do czasu wśród starych Wołg, Ład, Uazów czy Gazeli.

Jednak największą wartością tego kraju są sami jej mieszkańcy. Ormianie to niezwykle, momentami aż do przesady w naszych oczach, gościnni ludzie. I jest tak, mimo tragicznej historii swego narodu. Do nas, Polaków, są chyba jakoś szczególnie pozytywnie nastawieni. Codziennie mieliśmy okazję tej przychylności doświadczać.

W Armenii wszystko, co chce nam pokazać pozbawione jest komercji, turystyki, a nawet opłat za wstępy do miejsc wpisanych na listę UNESCO. Wszystko kipi naturalnością i prawdziwością. A zamiast słów "one dolar" za zrobienie zdjęcia, słyszymy "spasiba".

Czas na foty. Oto garść zdjęć z pierwszej części wyprawy.

armenia roweremarmenia roweremarmenia rowerem

armenia roweremarmenia roweremarmenia rowerem

armenia roweremarmenia roweremarmenia rowerem

armenia roweremarmenia roweremarmenia rowerem

armenia roweremarmenia roweremarmenia rowerem

armenia rowerem