Jazzowa Jesień w Bielsku-Białej odbyła się już po raz ósmy. I jak zwykle pod dyrekcją Tomasza Stańki. Na zakończenie mieliśmy zdecydowany i mocny akcent, kontrastujący ze spokojnymi koncertami Stańki i Abdullaha Ibrahima, jakie odbyły się dzień wcześniej. Widać było, że to lider grupy. A jak perkusista jest liderem, to koncert musi być z ogniem. W podziękowaniu, na koniec otrzymał od publiczności owację na stojąco.
niedziela, 28 listopada 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz